Materiały edukacyjne

Kartoteka MSU

muzealne kapcie

Jeszcze wcale nie tak dawno temu w wielu muzeach, również w naszym, przy wejściu trzeba było założyć na obuwie specjalne kapcie, które chroniły stare, muzealne posadzki przed zniszczeniem i zabrudzeniem. Dziś wydaje się to bardzo dziwne, choć bywało też zabawne, zwłaszcza gdy pod nieobecność dorosłych można się było w tych kapciach poślizgać. Do śmiechu nie było na pewno eleganckim kobietom na szpilkach, które opatulone w kapcie poruszały się po muzeum niepewnym krokiem. Kapcie – do przymierzenia przez dzieci i przywołania wspomnień u dorosłych – znajdują się w starej, dekoracyjnej skrzyni, przy wejściu na ekspozycję.

Średniowiecze

kalejdoskop z widokami rozet witrażowych

Światło, które przenikało przez wielobarwne witraże do średniowiecznych katedr, tworzyło tajemniczą atmosferę. Sprzyjała ona modlitwie i zbliżeniu się do Boga.

Umieszczony obok witraży kalejdoskop też jest kompozycją złożoną z kolorowych szkieł. Kompozycje te przypominają wielobarwne rozety, czyli witraże wypełniające duże, koliste okna znajdujące się najczęściej nad portalem wejściowym średniowiecznych katedr. Skierowanie kalejdoskopu w stronę światła i przekręcenie go w dłoni pozwoli dzieciom zbudować nowe układy barwnych szkieł i nawiązać w ten sposób do pracy średniowiecznego witrażysty.

Zbrojownia

animacja bitwy

Animacja, która znajduje się w ekranie przy podłodze, pokazuje, jak wyglądałaby bitwa sprzed ponad trzystu lat, gdyby można było zobaczyć ją oczami ptaka lub kamerą drona. Na ekranie widać pole bitewne po starciu wojsk europejskich i bliskowschodnich, a z głośników słychać towarzyszący tej bitwie zgiełk: szczęk broni białej, huk broni palnej, rżenie koni i okrzyki ludzi. Przy wojownikach obu stron pojawia się broń, którą dzieci mogą odnaleźć w gablotach wokół.

Renesans

filmy niezbędne dla małego humanisty

Humanista to człowiek, który pragnie się rozwijać, ma szerokie zainteresowania i rozległą wiedzę, pasjonuje się sztuką, nauką i techniką, jest ciekawy świata, chętnie podróżuje i zgłębia tajemnice przyrody. Właśnie taki był człowiek renesansu, epoki, która zaczęła się 600 lat temu we Włoszech. Pośrodku sali stoi stół humanisty, na którym znajduje się wiele ciekawych obiektów i trzy filmy, które o nich opowiadają. Filmy te ułatwią każdemu dziecku zbliżenie się do ideału człowieka renesansu:

Historia zegara jest dosłownie podróżą w czasie, bo właśnie o czasie i sposobie jego mierzenia opowiada.

Królewska gra zdradza historię szachów i pokazuje, jak wielkie znaczenie gra ta miała dla władców, duchowieństwa, rycerzy i ich dam na dworach królewskich dawnych epok.

Astronomia na co dzień pokazuje, jak przyrządy astronomiczne pomagały nie tylko w odkrywaniu Wszechświata, ale też w zwykłym życiu.

Skarbiec

pudełko z miniaturką dziecka

W jednej z szuflad Skarbca znajduje się niewielkie pudełko z portretem małego dziecka w niebieskiej koszulce i z loczkiem zaczesanym nad czołem. Pudełko powstało 200 lat temu. Nie wiemy, czy miniaturka przedstawia dziewczynkę, czy chłopca, bo w tamtych czasach dzieci, bez względu na płeć, do pewnego wieku ubierano i czesano tak samo. Zresztą w tamtych czasach dziećmi w ogóle zbytnio się nie przejmowano. Nasze pudełeczko jest więc wyjątkowe, bo to dowód zainteresowania i czułości rodzica, który chciał mieć wizerunek swojego dziecka zawsze przy sobie. Pudełeczko mogło służyć do przechowywania pastylek leczniczych lub cukierków, również tych do odświeżania oddechu.

Barok

elementy sarmackie

W sali zawieszone zostało wielkie lustro, w którym odbija się barokowa ekspozycja – zwłaszcza tkaniny i strój szlachecki. Strój ten wyróżniał polską szlachtę spośród innych krajów europejskich swoją barwnością, malowniczością i nawiązaniem do ubiorów orientalnych. Obok języka polskiego był najbardziej widocznym elementem polskiej tożsamości narodowej, co miało istotne znaczenie zwłaszcza w czasie zaborów. Uzupełnieniem sylwetki Sarmaty był sumiasty wąs, charakterystyczna fryzura i wydatny brzuch. Na lustrze umieszczone zostały ruchome elementy sarmackie – pas sarmacki, kołpak i wąsy, które dzieci mogą przymierzyć i jednocześnie zmierzyć się z własnym wizerunkiem Polaka-Sarmaty.

Rokoko

pudełka zapachowe

W czasach rokoka moda i zabiegi upiększające miały ogromne znaczenie. Strój, fryzura i makijaż podkreślały elegancję i wdzięk zarówno kobiet jak i mężczyzn. Niestety dbałość o wygląd nie szła w parze z troską o higienę osobistą. Kąpiele ograniczano do zamoczenia koniuszków palców w wodzie różanej. Mycie całego ciała uważano za szkodliwe dla zdrowia, dlatego wzbraniano się przed nim. Unikanie kontaktu z wodą prowadziło nie tylko do licznych chorób skóry, ale też do powstawania nieprzyjemnych zapachów. Powszechnie panujący smród starano się ukryć za pomocą pachnideł. Obficie spryskiwano się wodami aromatycznymi o zapachu róż, gorzkich migdałów czy kwiatów pomarańczy. W pudełkach przy damie w rokokowej sukni ukryte zostały trzy aromaty charakterystyczne dla epoki. Wątpliwości przy rozpoznawaniu zapachów rozwieją podpowiedzi pod zaślepkami z przodu pudełek.

Klasycyzm-Empire-Biedermeier

domki

W różnych krajach europejskich tego czasu, modne były różne style. Domki pokazują inspirowane prawdziwymi wnętrzami miniatury trzech różnych pomieszczeń: angielskiej, klasycystycznej jadalni, francuskiej, empirowej sypialni i niemieckiego, biedermeierowskiego saloniku. W swojej idei nawiązują do domków dla lalek, które często były po prostu pomniejszonymi wersjami istniejących rezydencji.

Pierwsze Muzea w Poznaniu

chiński pantofelek dziecięcy

W gablocie pośrodku sali dzieci mogą znaleźć bucik należący do ich chińskiego rówieśnika. Bucik ten ma prawie 200 lat, ale wciąż przyciąga wzrok swoim bogactwem – haft jedwabiem i złotą nicią tworzy kolorową dekorację, która pokrywa bardzo drogie tkaniny: aksamit i atłas.

W Chinach przez setki lat panowała moda na drobne, kobiece stopy – aby były małe i zgrabne krępowano je już małym dziewczynkom. W czasach kiedy powstał prezentowany przez nas pantofelek, Chinami rządziła dynastia mandżurska. Jej władcy jako pierwsi podjęli walkę z krępowaniem kobiecych stóp, choć tradycja była silnie zakorzeniona. Zdeformowana stopa nawet po „uwolnieniu” nie wracała już do normalnego kształtu, skupiano się więc na profilaktyce i tworzono buciki, w których łatwiej było chodzić. Nasz bucik miał odmienny charakter i nie służył do regulacji kształtu stópki, tym bardziej że należał prawdopodobnie do pochodzącego z bogatego domu chłopca.

Historyzm

krzesło odwrotne dla dzieci

Historyzm był czasem, gdy wielu artystów sięgało do stylu dawnych epok – czasem kopiując bezpośrednio istniejące wzory, a czasem jedynie się nimi inspirując i przetwarzając według własnego gustu. Przy wyjściu z sali stoi niezwykłe krzesło – wyjątkowe, bo odwrotne. Krzesło to służyło do asysty przy grze w karty i siadało się na nim ja na koniu. Tym razem odwróciliśmy nieco role i to krzesło z epoki historyzmu stało się inspiracją dla współczesnego artysty. W 2016 roku znakomity projektant, Piotr Kuchciński, stworzył dla nas nową wersję krzesła odwrotnego, przeznaczonego specjalnie dla dzieci.

Kolekcja Leona Wyczółkowskiego

kolekcja Wyczóła w zbliżeniu

Leon Wyczółkowski był wybitnym malarzem oraz kolekcjonerem sztuki. Zbierane przez niego obiekty służyły mu jako modele do malowanych obrazów. Artysta gromadził przedmioty nie ze względu na ich wartość materialną, ale wartość sentymentalną. Aby lepiej zrozumieć, dlaczego obiekty te wywoływały w malarzu tak wielkie emocje, warto się im przyjrzeć z naprawdę bliska. Pomocne będą w tym umieszczone przy gablotach i poruszające się we wszystkie strony szkła powiększające.

Daleki Wschód

foto-stand z samurajem

W przestrzeni poświęconej sztuce Dalekiego Wschodu dzieci znajdą zbroję samuraja i same też będą mogły się nim stać. Wystarczy zrobić sobie zdjęcie przy dwustronnym foto-standzie z wizerunkiem samuraja. Należy jednak pamiętać, by zbliżyć się do oryginalnej zbroi i przyjrzeć się masce, która odgrywała niezwykle ważną rolę – złowroga i wykrzywiona potrafiła odstraszyć nawet największego wroga.

Secesja

figurka serwala

W okresie secesji bardzo modne stały się figurki z motywem zwierzęcym. Wśród wirujących w gablocie figurek dzieci z łatwością dostrzegą serwala – kotowatego drapieżnika zamieszkującego Afrykę. Projektant figurki serwala, Hugo Liisberg, doskonale oddał najważniejsze jego cechy – długie uszy, które pozwalają mu wychwycić każdy najdrobniejszy dźwięk oraz dość długie stopy, które czynią z niego znakomitego skoczka.

Parada Strojów

pudelek

Wśród dźwięków dobiegających z gabloty w Paradzie Strojów można usłyszeć szczekanie, a wśród manekinów dostrzec pudelka trzymanego przez damę w bardzo eleganckiej sukni spacerowej. W dawnych czasach na doskonały wygląd kobiet składał się nie tylko ich ubiór, ale też starannie dobierane do niego dodatki – buty, rękawiczki, obowiązkowy kapelusz – a także odpowiedni makijaż i fryzura. Całość wizerunku dopełniał… modny piesek! Idealnie nadawał się do tego pudel, który był tak popularny, że już w 1886 r. powstał pierwszy Klub Pudli. Zrzeszenia miłośników tych psów szybko pojawiły się też w innych krajach Europy.

Lata 20., lata 30.

lokomotywa

W znajdującym się między dwoma gablotami fotoplastykonie dzieci mogą obejrzeć prezentację ilustracji współczesnej artystki, Małgorzaty Gurowskiej, do znanego wszystkim wiersza Juliana Tuwima „Lokomotywa” z 1938 roku. Ilustratorka pokazała, że „Lokomotywa” nie traci na swej aktualności, a jej wagony wciąż „ciągną” ważne dla nas wszystkich sprawy.

Po 1945 roku

ZOO

Jeszcze nie tak dawno temu telewizory pokazywały jedynie czarno-biały obraz, nie miały pilota i można było znaleźć w nich co najwyżej dwa kanały! Dzieci mogą usiąść przed uwspółcześnioną wersją takiego telewizora, już z kolorowym obrazem, i obejrzeć bajkę „Zoo”, zrealizowaną na podstawie wierszy Jana Brzechwy w ramach akcji „Bajka bez Barier” przez Fundację Katarynka. Co ciekawe animację do bajki stworzyły dzieci niewidzące i niedowidzące, a muzykę – przy współpracy z zespołem Hurt – stworzyły dzieci niesłyszące i niedosłyszące.

Współczesna Sztuka Unikatowa

sztuka bez granic

Sztuka współczesna często ucieka się do abstrakcji, niedomówień i swobodnych skojarzeń. Przez to bywa trudna w odbiorze, ale jednocześnie pozwala na dowolną interpretację i puszczenie wodzy fantazji, w czym – jak wiadomo – najlepsze są dzieci. Ekspozycja pokazuje dzieła zatytułowane „Czułość”, „W trakcie”, „Zgładzona”, „Autoportret zalany śmietaną”. Są to propozycje autorów, ale prezentowane dzieła mają zachęcić do ich osobistego odczytania i nadania im własnych tytułów. Tutaj nie ma złych odpowiedzi!